Ciąża – przez jednych wyczekiwana, a inni wystrzegają się jej jak ognia. Jednak seks jest nieodłącznym elementem życia dla większości ludzi. Jak więc to zrobić, aby w ciążę nie zajść lub móc ją z powodzeniem zaplanować? Z czasem staje się to coraz trudniejsze. Oczywiście, celem zapobiegania ciąży trzeba po prostu zastosować jakąś antykoncepcję. Każdy uświadomiony człowiek wie jednak, że żaden sposób nie daje 100% gwarancji, że zawsze zadziała.
Także przy odwrotnym działaniu – kiedy para stara się o dziecko – mimo, że badania wykazują, że zarówno ona, jak i on mogą mieć dzieci, często całymi miesiącami nie mogą osiągnąć tego celu. O co chodzi? Ano, trzeba sobie zdać sprawę z tego, że organizmu ludzkiego nie da się ot tak na coś zaprogramować. Na stan całokształtu organizmu mają wpływ dieta, styl życia, stres, rodzaj pracy, częste i dalekie podróże i wszystko inne, co powoduje ogólne rozregulowanie.
Już w szkole uczy się, że kobieta ma w ciągu jednego cyklu dni płodne i niepłodne. Wiele osób od razu dopowiada sobie, że pewnie w ciążę może zajść jedynie w dni płodne i kropka – tak podpowiada rozum. I później wiele, zwłaszcza młodych ludzi uważa, że pytanie: czy można zajść w ciążę podczas okresu? w ogóle nie ma racji bytu – jest totalnie bez sensu! A jednak nie do końca tak jest!
1. Kobiety są różne. Mieć bardzo regularne cykle to wielkie szczęście, a i w takich przypadkach zdarza się miesiąc lub dwa co kilka lat, kiedy coś przeskakuje o kilka dni – np. z powodu stresu, brania jakiegoś leku (nawet zwykłego antybiotyku na infekcję dróg oddechowych). I już dotychczasowe wyliczenia dni płodnych i niepłodnych – mówiąc kolokwialnie – biorą w łeb.
2. Sporo kobiet ma nieregularne bądź długie / bardzo krótkie cykle i powiedzenie, co komplikuje zarówno uważanie, aby w ciążę nie zajść, jak i staranie się o dziecko.
3. Tu chodzi nie tylko o kobietę, ale i o mężczyznę. Plemniki potrafią przeżyć kilkadziesiąt godzin, więc nawet seks w dni niepłodne kobiety nie gwarantuje, że nie dojdzie do zapłodnienia.
Jak to więc definitywnie jest: czy można zajść w ciążę podczas okresu? Ryzyko, czy też szansa takiego zdarzenia jest wprawdzie mała, wręcz minimalna, ale jednak istnieje. Dotyczy to szczególnie kobiet o bardzo nieregularnych cyklach.
Kobieta obserwująca swój organizm i mająca regularne cykle ma teoretycznie sprawę uproszczoną, jednak zawsze trzeba mieć wzgląd na to, że nawet jeden dzień opóźnienia, czy przyspieszenia owulacji może mieć wpływ na stopień ryzyka, czy też szansy zajścia w ciążę.
Trzeba też pamiętać, że nawet w dni płodne nie ma nigdy 100% pewności zajścia w ciążę – wg danych statystycznych prawdopodobieństwo zajścia w te dni w ciążę wynosi zaledwie, czy też aż (średnio) 30%! A każdego płodnego dnia to prawdopodobieństwo się zmienia.
Dziecko zmienia życie rodziców, ale w różny sposób – sporo zależy od tego, czy było chciane, czy nie, czy zaplanowane i jak długo rodzice starali się o nie. Pewne jest to, że to kolejne życie ludzkie, za które powinno się wziąć – niezależnie od okoliczności – odpowiedzialność.
Dzisiaj jest coraz więcej par, które mają problemy z zajściem w ciążę, mimo że regularnie starają się o dziecko. Coraz więcej zarówno kobiet, jak i mężczyzn dowiaduje się, że albo nie może mieć dzieci wcale albo jet to bardzo mało prawdopodobne. W pewnych przypadkach zdarza się jednak cud i to wtedy, gdy para właściwie pogodziła się ze swoją bezdzietnością.
O tym, że w ciąże można zajść każdego dnia cyklu (choć w niektóre dni prawdopodobieństwo wynosi zaledwie jakąś część 1%) powinni pamiętać i ci, co starają się o dziecko, jak i pary, które chcą jeszcze z ciążą poczekać.
Pytanie czy można zajść w ciążę podczas okresu nie jest więc wcale bezzasadne. To, że podręczniki szkolne uogólniają i upraszczają temat rozmnażania i zachodzenia w ciążę, bywa powodem błędnego rozumienia całego cyklu kobiety,czy choćby możliwości i właściwości plemników. Może wiec warto rozmawiać o tym z dziećmi więcej i tłumaczyć to i owo zanim – mając błędne wyobrażenia, wejdą w dorosłe życie?